sobota, 13 czerwca 2015

Jak dużo znaczy jeden milimetr?

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym jakie znaczenie ma jeden milimetr? Kiedy młodzież rysuje w zeszytach od matematyki kwadraty o boku długości 4cm, to nie przejmują się jeżeli boki będą miały 4,1cm. Kiedy dziewczyny, które walczą o niższy rozmiar ubrań i mierzą swoją talię, to mierzą ją w przedziałach centymetrowych – żadna nie powie, że jej talia ma np. 70,3 cm.




Gdybym teraz zadała pytanie „co znaczy dla ciebie jeden milimetr?”, to jakiej udzieliłbyś mi odpowiedzi Czytelniku? Czy posłużysz się matematyczną wiedzą i odpowiesz, że to 1/10 centymetra lub 1/1000 metra? A może zachowasz się jak humanista i powiesz: bardzo mało? Albo postawisz na filozoficzne podejście do sprawy i powiesz z całą powagą, na jaką Cię stać: to zależy?

Po obejrzeniu wystąpienia T. Robbinsa moja odpowiedź brzmi jednoznacznie: jeden milimetr to bardzo dużo.


W tym filmiku znaczenie jednego milimetra zostało zobrazowane za pomocą historyjki o grze w golfa. Miejsce przyłożenia kija do piłki decyduje o jej kącie lotu – nawet minimalna zmiana ma ogromne, końcowe znaczenie. Od tego zależy czy piłka poleci bardziej do góry, czy poszybuje płaskim lotem. Uderzenie warunkuje też kierunek lotu: bardziej w lewo lub bardziej w prawo.

Historia przemawia do wyobraźni, ale już niekoniecznie do mnie osobiście, czyli do osoby która golfa ogląda jedynie w TV (o ile akcja filmu dzieje się na polu golfowym). Znacznie bardziej spodobało mi się odwołanie do naszej postawy. Wtedy kiedy czujemy się pewni siebie, wypinamy klatkę piersiową do przodu (wysyłając sygnał, że nic nie jest nam straszne i „wszystko przyjmiemy na klatę”), a kiedy jesteśmy niepewni podświadomie kurczymy się w sobie i nie zadzieramy już tak wysoko głowy. Zmiana postawy jest minimalna, ale zauważalna.

Co to tak naprawdę oznacza? Co świadomość, iż sukces może zależeć od drobnostki, nam daje? Odpowiedź jest prosta – wystarczy, że dokonam minimalnej zmiany, która zmieni wszystko. Efekt nie będzie widoczny od razu, bo z niczym tak w życiu nie jest. Ale w miarę upływu czasu, dostrzeżesz zachodzące zmiany. Bo przecież wszystko zaczyna się od drobiazgu!

Kiedy stawiasz sobie cel i uświadamiasz sobie, w którym miejscu się znajdujesz – ile drogi przed Tobą, wtedy przygotowujesz listę (w głowie lub na papierze) rzeczy do zrobienia, które pozwolą Ci przejść z punktu A (miejsce, gdzie jesteś teraz) do punktu B (miejsce, do którego dążysz). Nieraz zdążysz zniechęcić się zawczasu i nie dojdziesz do punktu B, bo lista rzeczy która powinna wydarzyć się w międzyczasie na tej drodze, ma bliżej nieokreślony kształt i właściwie nie wiadomo od czego zacząć. A przecież o to chodzi, żeby zacząć, żeby zrobić najmniejszy możliwy krok – taki milimetrowy!

Kiedy chcesz zacząć biegać, może to być postawienie obuwia sportowego obok łóżka, aby zobaczyć je zaraz po przebudzeniu. Kiedy chcesz zacząć zdrowo się odżywiać, możesz wybrać ciekawy przepis i zrobić listę zakupów. Kiedy chcesz zmienić pracę, możesz zaktualizować swoje CV. Kiedy chcesz zdać egzamin, możesz zacząć od zebrania wszystkich materiałów w jedno miejsce.
Żadna z tych czynności nie jest absorbująca, ale może dać początek niesamowitym działaniom.

Z całego wpisu zapamiętajcie w szczególności ostatnie zdanie. To przekonanie, w które mało osób wierzy, bo jest wysoce nieprawdopodobne:

„Gdy rozpęta się piekło i nic się nie układa,
to jesteś tylko milimetr od celu.”

Teoretycznie nieprawdopodobne.
Praktycznie potwierdzone ;-)

13 komentarzy:

  1. A to ciekawe to ostatnie zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też zastanowiło ostatnie zdanie. Rzeczywiście, z moich doświadczeń też wynika, że zwykle kuluminacja złych zdarzeń stanowi przełom, ważne jest by wtedy nie tracić ducha, nie odpuszczać, przetrwać, bo za zakrętem jest już szeroka autostrada :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno najczęściej rezygnujemy właśnie na ostatnim zakręcie... Z jednej strony to trochę deprymuje, z drugiej taka świadomość może okazać się pomocna w chwili zwątpienia.

      Usuń
  3. Przykładem może być pomyłka na sprawdzianie... pomylisz się o 1 (jednostka dowolna) i punkty lecą, a później okazuje się, że zabrakło tak niewiele do lepszej oceny. Przyznam, że te "milimetry" i mi uciekają, ale ostatnimi czasy zaczęłam zwracać uwagę na szczegóły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, przykład z tymi sprawdzianami jest jak najbardziej na miejscu! Takie pomyłki o jednostki, lub w przypadku gdy jeden punkt zmienia ocenę, to przykłady które najbardziej bolą. Bo jest się niby tak blisko, a jednocześnie tak daleko... ;)

      Usuń
  4. Szczegóły są bardzo ważne. Pisząc wiersze, czasami jeden wyraz poprawiam po kilka razy, a i tak mam wątpliwości, czy piszę dobrze.
    A w sporcie milimetry decydują o medalach i milionach dolarów.
    Najlepiej chyba myśleć o dużych celach, a pracować nad szczegółami.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi wierszami to genialny przykład. Tam nawet kropka, przecinek lub brak czegokolwiek na końcu wersu zmienia wydźwięk całej myśli!
      Pozdrawiam ;-)

      Usuń
  5. Właśnie zaczęłam od drobiazgu teraz czekam (czynnie) na większe zmiany!Ostatnie zdanie mega!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czynne czekanie - nie mogę sobie wyobrazić niczego lepszego! Z takim podejściem na pewno się uda ;-)

      Usuń
  6. Heh odnośnie ostatniego zdania, to chyba milimetr od śmierci :-P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę przykra wizja... Myślę, że tak nie jest bo nie zawsze kiedy jest źle, to znaczy że śmierć na Ciebie czeka... Z takim założeniem mało kto dożyłby 20 lat ;)

      Usuń
  7. Niby tylko milimetr, ale często ma ogromne znaczenie.
    Dobry jest ten przykład z golfem, bardzo do mnie przemówił, bo grałam i wiem co to znaczy nieprecyzyjnie uderzyć i pomylić się o milimetr i piłka zamiast wysoko, poleciała nisko i blisko albo odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc fragment o golfie, tak sobie właśnie pomyślałam, że Ty najlepiej go zrozumiesz ;-) Bo co innego sobie wyobrażać, a co innego czegoś doświadczyć ;-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...